Księżna Diana była bez wątpienia najbardziej znaną księżniczką na świecie, a jej życie nadal wzbudza zainteresowanie ludzi. Fascynujące jest dowiedzieć się, jak dojrzała z nieśmiałej dziewczyny do divy i ikony stylu swojego okresu.
Jej styl początkowo nie był imponujący; ubierała się nijakie i monotonne, podobnie jak większość młodych arystokratów w Londynie.
Małżeństwo Księżnej Walii z członkiem rodziny królewskiej „wyszkoliło” ją w uważności w doborze ubrań i popchnęło ją w modowy szał.
Elementy z jej szafy są teraz wystawiane w największych muzeach i sprzedawane na aukcjach po niebotycznych cenach.
Lady Di kształtowała trendy i modową rewolucję już w latach 80. i 90., kiedy termin „influencer” nie istniał w naszym leksykonie, a siostry Jenner szły pod stół. Zapraszamy do zapamiętania jej najbardziej pamiętnych strojów, które znacznie wyprzedzały swoje czasy.
Panterkę postrzegano różnie w różnych okresach, choć najczęściej kojarzono ją z niesmakiem. Mimo to kilku projektantów powraca do drapieżnego trendu.
Diana już dumnie nosiła „zwierzęcy” kostium kąpielowy, mimo że uznano go za dość impertynencki.
Większość ludzi prawdopodobnie nie zdaje sobie sprawy, że rodzina królewska nosiła czerń wyłącznie podczas wydarzeń żałobnych, a nie podczas publicznych okazji. W Absolute Black księżniczka jako pierwsza odważyła się pojawić na uroczystościach.
Niektórzy mówią, że lubiła ubierać się w strój przypominający smoking.
Wygląd Diany przyciągał wówczas wiele uwagi, ponieważ przeciwstawiała się wszelkim królewskim protokołom: długości powyżej kolan, odważnym dekoltom, wysokim obcasom i przyciągającej wzrok biżuterii.
Charakterystyczny styl tej kultowej kobiety obejmuje lekkie tkaniny, luźne kroje i jasną paletę kolorów.
Skrócone legginsy już nie dziwią, ale to księżniczka zademonstrowała rower przed siłownią.
Zaczęła otwarcie i bez zażenowania nosić różne bikini i swój ulubiony strój kąpielowy w kolorze ciemnej fuzji, gdy przestała odczuwać potrzebę podporządkowania się purytańskim normom.
Odzież oversize staje się modna. Już w latach 90. Lady Di nosiła za duże płaszcze, kurtki i workowate dżinsy. Mówiąc delikatnie, specjaliści byli zakłopotani.
Była pierwszą osobą, która założyła spodnie na oficjalne wieczorne spotkanie. I chociaż obecnie nie widzimy w tym nic wyjątkowego, wystarczyło mieć odwagę, by złamać nienaruszalną normę w tamtym czasie.
Patrząc na zdjęcia sprzed 25-30 lat, wydaje się, że zostały zrobione wczoraj. Wszystko, co nosiła ta niezwykła osoba, jest nadal aktualne.
Jakie są Twoje myśli?