Osobista tragedia całkowicie złamała aktora
Po sukcesie w filmie „Mumia” Brendan Fraser był w stanie podbić publiczność.
Wysoka, szczupła brunetka podbiła kilka dziewczyn na całym świecie. Ale w tym samym czasie aktor zaczął otrzymywać hojne oferty. Wydawało się, że kariera i życie Brendana nabrało rozpędu i przez jakiś czas tak się działo. Fraser aktywnie działał w filmach i aspirował do występów na scenie.
Również w życiu osobistym symbolu seksu z lat 90. wszystko było bardzo spokojne. Brendan był zakochany w swojej żonie Afton Smith i wychowali troje dzieci – 21-letniego Griffina, 19-letniego Holdena i 17-letniego Lelanda, z których wszyscy są już dorośli – bez oznak kłopotów dopóki aktorka nie złożyła pozwu o rozwód.
To wydarzenie zrujnowało aktora, który z dnia na dzień stracił miłość i miliony dolarów. Osobista tragedia była tak silna i bolesna, że po rozwodzie Fraser zamknął się w sobie. Aktor przestał grać w filmach i wystąpieniach publicznych.
Drugą szansę Frasier dostał rok temu, kiedy zaproponowano mu rolę w filmie „Wieloryb”. Gwiazda „Mumii” chętnie się na nie zgodziła i nie miał pojęcia, że w 2023 roku zdobędzie Oscara dla najlepszego aktora!
Na spotkaniu towarzyskim obecni byli również synowie Brendana, Holden i Leland. Stali przed ojcem, ubrani w czarne skórzane i aksamitne garnitury. Wiele osób zauważyło, że mężczyźni mają modelowy wygląd. W efekcie często wykonują zdjęcia dla różnych marek i domów mody.
Niemniej jednak z wyglądu prawie nie przypominają ojca. Na początek Leland i Holden mają różne kolory włosów. Po drugie, nawet między sobą, ich rysy twarzy są zupełnie różne.
Gdzie jednak jest najstarszy syn? Aktor wielokrotnie dawał do zrozumienia, że jest autystyczny i naprawdę gardzi rozgłosem. W Internecie prawie nie ma jego zdjęć, podczas gdy jest kilka Lelanda i Holdena.