Aktorka zmieniła się zauważalnie i to jej nie przeszkadza
Kiedyś film „Pretty Woman” zyskał status kultowego, a Julia Roberts została uznana za prawdziwą gwiazdę ekranu. W wieku 55 lat aktorka przeszła zauważalną przemianę; w rzeczywistości Roberts wydaje się bardzo stara, pomarszczona i ledwo o siebie dba.
Julia wielokrotnie przyznawała, że będzie starzeć się z wdziękiem i nawet nie chce rozważać operacji plastycznej.
Ponieważ zmarszczki są częścią natury, chce je widzieć i być z nich dumna. Nie spieszy się do naśladowania swoich współpracowników.