32-letnia Taylor Swift tym razem pokonała samą siebie i ukazała się publiczności w bardzo jasny sposób. Ale piękna blondynka przyszła na kolejną muzyczną premierę w oryginalnym, złotym kombinezonie z matematycznymi ornamentami.
Taylor Swift „zapomniała” założyć stanika i rozświetliła się bardzo jasno i zgrabnie, a tył ubrania jest całkowicie odsłonięty. Taylor otrzymała niesamowitą liczbę komplementów na temat swojego wyglądu:
„Piękne”, „Bardzo oryginalne ubrania”, „Ona jest zawsze piękna”, „Obcasy – jak pasują” – pisali entuzjastyczni fani piosenkarki.
Co myślisz?