Meghan Markle i książę Harry zostali sfotografowani w Los Angeles ze swoim 3-letnim synem Archiem. Chłopiec został uchwycony w obiektywie aparatu, gdy trzymał małą amerykańską flagę. To zdjęcie natychmiast obiegło sieć.
Internauci uważali, że syn słynnej pary celowo pojawił się przed kamerami z flagą w dłoniach. Internauci są pewni, że w ten sposób Meghan Markle po raz kolejny przywitała się” ze swoją nieudaną brytyjską rodziną.
„Z synka zrobiłam Amerykanina”, „Znowu przemyślany krok”, „Nie szanuje męża”, „Moim zdaniem robi to celowo”, „Chłopiec tak urósł”
„Archie to kopia tatusia”, „Chłopiec wygląda jak ojciec” – piszą internauci.
Podziel się swoją opinią w komentarzach.