U Bruce’a Willisa, lat 67, zdiagnozowano demencję, która zakończyła jego karierę aktorską. Ma trudności z koncentracją i zapamiętywaniem kwestii do swoich scen. Jego żona poinformowała, że wszystko rozumie, ale nie jest w stanie odpowiednio się wytłumaczyć.
Wygląda na to, że Bruce jest zawsze nękany przez paparazzi, którzy próbują uchwycić jego przemianę. Ostatnio prasa była widziana w pobliżu jego domu, próbując sfotografować go.
Jego fani nazwali to „nie do pozazdroszczenia losem”.
Widok mojego ulubionego aktora w takim stanie był przygnębiający. Życząc mu zdrowia. Nadal będziemy go kochać i pamiętać, przesyłając mu siłę i pokój!
Takie miłe słowa płyną z komentarzy pod zdjęciem paparazzi.