Michael Oliver, aktor, który wcielił się w główną postać w filmie „Trudne dziecko”, niedawno skończył 37 lat. Mijające 33 lata od premiery filmu przyniosły znaczące zmiany w wyglądzie aktora.
Młoda gwiazda przekształciła się w surowego mężczyznę, którego trudno teraz rozpoznać. Podczas produkcji kontynuacji matka Olivera wdała się w spór z producentami, domagając się wyższego odszkodowania.
Niestety, studio złożyło później przeciwko niej pozew. W rezultacie rodzina straciła wszystkie oszczędności, a nawet dom.
Od tych wydarzeń życie Michaela Olivera uległo pogorszeniu. W 1995 roku odszedł z branży filmowej. Obecnie Oliver zajmuje się muzyką i nie żałuje.
Nigdy nie przyjął idei sławy, a nawet zapuścił włosy i brodę. Mimo to wciąż od czasu do czasu zostaje rozpoznany na ulicach.