Para przyjechała tutaj, aby zająć się wiekowym psiakiem, jednak nie udało im się go odkryć 🤔
Przestarzały i chory pies o imieniu Ojciec został zabrany do sanktuarium w Kanadzie przez jego rodzinę przed Bożym Narodzeniem. Pies miał typową chorobę dla starych psów.
Mimo to jego choroba nie jest badana, a jedynym czynnikiem, o którym wszyscy wiemy, jest to, że jego osobisty układ odpornościowy atakuje centralny układ nerwowy.
Biedny, wiekowy pies nie był w stanie chodzić ze względu na utykanie i potrzebował pomocy w chodzeniu.
Jego sytuacja pogarszała się z dnia na dzień i był w stanie poruszać się wyłącznie za pomocą wózka inwalidzkiego, co czyniło go znacznie bardziej niepożądanym.
Miejmy nadzieję, że podąża za wszystkimi gośćmi przygotowanymi do adopcji, jednak za każdym razem przeradza się w coraz większą liczbę rozczarowanych. Ludzie odwiedzający sanktuarium nawet nie zwracali na niego uwagi.
Jeden z wielu pracowników schroniska poradził, że ludzie powinni postrzegać go jako zwierzaka pełnego czułości i uczucia, które faktycznie ma do zaoferowania.
W schronisku przebywał już 200 dni i pracownicy obawiali się, aby się tam nie wyprowadził.
Jednak na szczęście zdarzył się cud. Gospodarstwo trafiło tu do schroniska i trafiło do budy Ojca. Para Erin Winn i Josh Weichel zauważyli jego rozdzierające serce wideo i zostali wzruszeni, że przybyli tutaj, aby go zabrać.
Kiedy jednak para trafiła do schroniska, Ojca już tam nie było.