Dawno, dawno temu zwykły Amerykanin podjął zmieniającą życie decyzję o całkowitej przemianie. Tristan kilka lat temu zanurzył się w świat tatuaży i uzależnił się.
Szybko do przodu, a Tristan jest ozdobiony skomplikowanym gobelinem z atramentu. Ostatnio zaskoczył swoich obserwujących, dzieląc się zdjęciami z czasów sprzed transformacji. Archiwalne zdjęcia wprawiły fanów Tristana w zakłopotanie, starając się go rozpoznać na zdjęciach.
Na tych minionych zdjęciach Tristan pojawił się jako zupełnie nierozpoznawalna postać – niebieskooka blondynka o kwintesencji hollywoodzkiego klimatu. Zwolennicy Tristana zalali sekcję komentarzy komplementami, namawiając go do kontynuowania kariery w Tinseltown ze względu na jego niezwykły wygląd.
Jednak wśród uwielbienia niektórzy użytkownicy nie potrafili ukryć rozczarowania.
„Zrujnował się” – głosiły niezadowolone nastroje kilku fanów Amerykanina.