Brazylijka Alison Silva może pozazdrościć koszykarzom. Do tej pory wzrost 27-letniej młodej kobiety wynosi nie mniej niż 2 metry i 14 centymetrów.
Dziewczynka była jeszcze w szkole, gdy jej rodzice zauważyli, że fenomenalnie szybko rośnie. W wieku 11 lat Alison miała już 1 metr 80 centymetrów wzrostu. Miejscowi lekarze nie rozumieli, na czym polega problem, a rodzina nie miała pieniędzy na badania w drogich prywatnych klinikach. Kiedy jednak historia Alison trafiła do sieci, opinia publiczna zainteresowała się nią, a dziewczyna zgłosiła się na ochotnika do pomocy.
Diagnoza wykazała, że Alison miała łagodnego guza przysadki mózgowej, który powodował wzrost jej ciała. Niestety guz okazał się nieoperacyjny, ale nie zagrażał życiu dziewczynki.
Allison nie miała wyboru i musiała nauczyć się żyć ze swoim ogromnym wzrostem. Z biegiem czasu dziewczyna była w stanie przezwyciężyć nastoletnie kompleksy. Nawiasem mówiąc, osobliwość Alison nie przeszkodziła jej w znalezieniu miłości i szczęścia.
Nawiasem mówiąc, mąż Alison jest daleki od karłowatości, ale nie sięga ukochanej nawet na 20 cm. Nie przeszkadza to jednak parze żyć w miłości, harmonii i szczęściu.