Paparazzi złapali Rosie Huntington-Whiteley i Jasona Stathama podczas zakupów – fani są rozczarowani.

Trudno sobie wyobrazić sytuację, w której jedną z najbardziej stylowych par Hollywood złapano przez paparazzi wyglądających niechlujnie. Przynajmniej tak myśleliśmy, aż pojawiły się świeże zdjęcia Rosie Huntington-Whiteley i Jasona Stathama podczas wieczornej wizyty w sklepach w Los Angeles.

Zazwyczaj luksusowa modelka wybrała sportowe krótkie spodenki, lekko pogniecione koszulowe T-shirt o dużym rozmiarze i czapkę bejsbolową na swoją wizytę w sklepie – widocznie, by zakryć twarz bez makijażu. Gromadzący sławę pan młody również nie wyróżnił się oryginalnością – to taki rodzaj podwójnego ubierania. Celebryci postanowili urozmaicić swoje wyglądy najbardziej oklepanym i znudzonym wyrazem twarzy.

Komentatorzy, widząc niedoskonałą Rosie i Jasona, tak jak wszyscy my, generalnie oszaleli. Nie oszczędzili ani ich wizerunków, ani jeszcze niezalegalizowanego związku. „Najbardziej smutna i przygnębiająca para wszech czasów. Ledwo wyciśnięte uśmiechy, zmiłuj się”, „Kiedy nie ma kamer w pobliżu, wyglądają tak nieszczęśliwie, jakby nie mogli znieść siebie nawzajem”, „Czy on w ogóle zamierza włożyć jej pierścionek na palec?.. Nic dziwnego, że teraz wygląda taka rozczarowana”, krytykują bezlitosni czytelnicy Daily Mail.

Oczywiście, mimo że śmialiśmy się z emocji widząc rozpoznawalne wizerunki tej zakochanej pary, nie podzielaliśmy rozczarowania widowni. No cóż, bądźmy szczerzy: który z nas nie pobiegł do najbliższego sklepu spożywczego tylko w piżamie? A fakt, że zawsze idealna Rosie czasem schodzi z nieba na ziemię, dodaje jej lekkiego uroku: przecież nie zawsze czas na popisywanie się w haute couture. Co więcej, jej ostatnie wystąpienie było bardzo gorące.

Like this post? Please share to your friends:

Videos from internet

Related articles: