Fani Bennifer biją na alarm: wydaje się, że nie wszystko idzie gładko dla piosenkarki i aktora. Ben Affleck niedawno wybrał się do Florencji, aby spędzić wakacje z dziećmi ze swojego małżeństwa z Jennifer Garner. Spotkanie byłych małżonków było tak serdeczne, że plotkarze mieli powód do rozmów. A najnowsze zdjęcia JLo z Włoch tylko podgrzały atmosferę.
Sądząc po zdjęciach opublikowanych na jej stronie Instagrama (zakazanej w Federacji Rosyjskiej), gwiazda udała się na wyspę Capri, aby zrelaksować się z przyjaciółmi i wziąć udział w kampanii reklamowej z okazji wprowadzenia na rynek własnej linii napojów niskoalkoholowych.
Jednak to nie te zdjęcia wywołały niezadowolenie internautów, ale te zrobione przez paparazzi. Na nich J.Lo spaceruje ulicą handlową w otwartym stroju. Czytelnicy portalu dostrzegli od razu dwa złe znaki: po pierwsze, Ben Affleck nie jest w kadrze, a po drugie, piosenkarka pokazuje zbyt wiele nagiego ciała na zakupach. Użytkownicy sądzą, że 54-letnia Jennifer pokłóciła się z mężem, jednocześnie zarzucając jej narcyzm i brak szacunku dla innych.
„Ona jest piękną kobietą o świetnej sylwetce, ale w tym wieku pokazywanie jej wydaje się skrajną formą desperacji”, „Jej ciągłe próby przyciągnięcia uwagi są męczące”, „Pokaż szacunek i zakrywaj się podczas zakupów”, „Chwali się swoją sylwetką, zachowuje się jak Gisele (Bündchen – Super) tuż po zerwaniu z Tomem (Brady). Myślę, że niedługo zobaczymy wiadomości o rozwodzie”, komentują zdjęcia internauci.
Ale to jeszcze nie wszystko. Paparazzi złapali gwiazdę na jachcie – dokładnie w momencie, gdy kręciła swoją kampanię reklamową. I trzeba przyznać, że odsłaniający bikini Jennifer działał na czytelników tabloidu Page Six jak płachta na byka. „Nawet jej majtki próbują uciec”, „Wskazuje swoim całym wyglądem, że szuka zastępstwa dla Bena”, „Jennifer Garner pewnie uśmiecha się patrząc na te zdjęcia”, piszą komentatorzy. Cóż, szczerze mówiąc, podziwiamy luksusowe kształty piosenkarki. Oczywiście będziemy nadal śledzić rozwój wydarzeń.
