Dziewczyna z bielactwem nabytym pokonała strach i została modelką.

Niepewność dotycząca wyglądu może towarzyszyć nam przez całe życie!

Poznaj Stephanie Yashimura, dziewczynę, która potrafiła zaakceptować swój naturalny wygląd, a nawet na tym zyskać.

Dziewczyna miała 14 lat, kiedy po raz pierwszy zauważyła białą plamkę w pobliżu oka. Zwróciła się do lekarza, który poinformował, że jej ciemna skóra zmienia kolor. Zjawisko to nazywa się bielactwem nabytym.

Ta przewlekła choroba skóry występuje bardzo rzadko i występuje u mniej niż 2% światowej populacji.

Początkowo Stephanie nienawidziła swojego niezwykłego wyglądu i robiła wszystko, aby ukryć jasne plamy. 6 lat później 80% jej skóry było pokryte takimi plamami.

Teraz, gdy większość jej skóry miała jasny kolor, dziewczyna podjęła ekstremalne kroki i zdecydowała się wybielić śniadą skórę. Wyniki były zadowalające, jednak dziewczyna zauważyła, że ​​wraz z plamami traci osobowość.

Dlatego dziewczyna w końcu zdecydowała się zaakceptować swój wygląd takim, jaki jest. Na szczęście w 2020 roku Stephanie zauważyła wizażystka i spodobała jej się jej wyjątkowy wygląd. Artystka zaproponowała Stephanie udział w sesji zdjęciowej, a dziewczyna się zgodziła.

Co zaskakujące dla Stephanie, sesja zdjęciowa była zachwycona publicznością. Pomogło to dziewczynie zyskać pewność siebie, a nawet rozważyć karierę modelki.

Po pewnym czasie Stephanie założyła własny blog na Instagramie. Dzięki temu model pomaga innym zaakceptować swoje naturalne ja i pokochać siebie.

„Mam nadzieję, że moja historia pomoże im zaakceptować siebie i zawsze być szczęśliwymi” – pisze Stephanie.

Like this post? Please share to your friends:

Videos from internet

Related articles: