Wszystko zostało wykonane ręcznie.
Ten niewielki dom położony jest na półwyspie amerykańskim Cape Cod. Odziedziczyło go wraz z głównym domem młode małżeństwo, Julie i Josh. Wcześniej przechowywano tu narzędzia ogrodnicze, ale w latach 70. matka Julie przekształciła tę przestrzeń w pracownię.
Teraz pusty niegdyś dom ma szansę na nowe życie. Nowojorski architekt Malachi Connolly zgłosił się na ochotnika do pomocy małżeństwu w przekształceniu starej stodoły w przytulny dom.
Najpierw postanowiono wymienić dach, który groził zawaleniem. Sam budynek został obity sidingiem, wymieniono drzwi i okna. Nie ruszono jedynie niewielkiego łuku okiennego, co czyni konstrukcję wyjątkową.
Wewnątrz wymieniono na wpół przegniłą podłogę ze sklejki, załatano ściany i zainstalowano izolację akustyczną.
Większość przestrzeni została wyposażona jako salon. Goście mają dostęp do kuchni i części wypoczynkowej w budynku głównym.
Na parterze urządzono łazienkę, a zamiast wanny na zewnątrz umieszczono letni prysznic.
Na drugie piętro prowadzą stare schody, które pozostają tak samo mocne jak wiele lat temu. Znajduje się tu także sypialnia, w której zawsze jest wygodnie i jasno dzięki świetlikowi.
