„Historia wiary i transformacji”: uratowany kot znajduje miłość w swojej podróży

Słodki kot przeszedł całkowitą transformację

Zazwyczaj zwierzętom trudno jest uwierzyć ludziom, chociaż ich uratowali. I jedna taka historia była z Jainą i jej dzikim kotem. Jaina została wezwana do uratowania kota, który sprawiał wrażenie uwięzionego w sceptycznej szczelinie. Była po prostu kłamstwem w błocie i brudnej wodzie i była bardzo agresywna.

Kiedy jednak Jaina chciała wyprowadzić kotka, syknęła, próbując odgryźć ratownikowi rękę. Po wielu próbach Jaina była w stanie sprawić, że sycząca i agresywna kotka wydostała się z otworu.

Natychmiast została umieszczona w niesionym kocie i zabrana do weterynarza. Okazało się, że znowu jej nogi zostały strasznie zniszczone. Jaina wiedziała, że ​​będzie bardzo trudno przywrócić ją do dobrego samopoczucia.

Jaina szybko dała jej tabletki na uśmierzenie bólu, trochę się uspokoiła, że ​​zwykle byli w stanie zabrać ją z klatki i oczyścić. Weterynarz poinformował, że być może nie będzie mogła spacerować i zwykle powinni robić wszystko dla jej pocieszenia.

Pomyślała więc o zabraniu małego kotka ze sobą we wszystkie miejsca. Pomogła jej wyzdrowieć, przytuliła ją w ramionach i dała jej miłość i skupienie. Jaina zrobiła nawet dla niej uprząż spacerową, aby mogła spróbować spacerować po domu.

Jaina wspólnie ze swoim towarzyszem nazwała kotkę Bastet i teraz żyją wspólnie w miłości i zgodzie. W pełni się zmodyfikowała i teraz może samodzielnie spacerować i szybować.

Historia pokazuje, że trochę miłości i przywiązania pomoże zwierzęciu zmienić drugie prawdopodobieństwo w życiu.

Like this post? Please share to your friends:

Videos from internet

Related articles: